Likwidacja transgranicznej szkody komunikacyjnej

Pojazd ciężarowy polskiego przewoźnika brał udział w wypadku drogowym na terenie Niemiec, spowodowanym przez kierowcę słoweńskiego pojazdu ciężarowego. W wyniku wypadku pojazd polskiego przewoźnika doznał znacznych uszkodzeń – zarówno ciągnik, jak i naczepa nie mogły kontynuować jazdy.

Konieczny był przeładunek towaru przewożonego na naczepie, a na miejsce zdarzenia wezwana została pomoc drogowa, która zajęła się usunięciem ciągnika i naczepy z miejsca wypadku na tymczasowy parking, a także przeładunkiem towaru znajdującego się na naczepie. Finalnie zarówno ciągnik, jak i naczepa zostały odholowane do Polski.

W związku ze zdarzeniem polski przewoźnik poniósł koszty w łącznej wysokości około 100.000 zł, na które składały się: koszty naprawy ciągnika i naczepy, koszty holowania oraz koszty pomocy drogowej i przeładunku towaru w wysokości około 3.000 euro

Pojazd słoweńskiego sprawcy wypadku drogowego podlegał obowiązkowemu ubezpieczeniu posiadaczy pojazdów mechanicznych – ubezpieczycielem był słoweński zakładów ubezpieczeń. Polski przewoźnik zgłosił szkodę do reprezentanta do spraw roszczeń słoweńskiego ubezpieczyciela na terenie Polski, którym był jeden z polskich zakładów ubezpieczeń.

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego słoweński zakład ubezpieczeń – za pośrednictwem polskiego reprezentanta do spraw roszczeń – przyznał i wypłacił polskiemu przewoźnikowi niewielką część wszystkich poniesionych kosztów, tj. kwotę około 25.000 zł obejmującą odszkodowanie z tytułu uszkodzenia naczepy oraz część odszkodowania z tytułu uszkodzenia ciągnika, nie przyznał natomiast odszkodowania pokrywającego koszty holowania ciągnika i naczepy oraz koszty pomocy drogowej na miejscu wypadku i przeładunku towaru. Mimo kilkakrotnych wezwań kierowanych zarówno do polskiego reprezentanta do spraw roszczeń, jak i bezpośrednio do słoweńskiego ubezpieczyciela – decyzja słoweńskiego ubezpieczyciela nie uległa zmianie.

W związku z powyższym, po przeanalizowaniu możliwości sądowego dochodzenia roszczeń od słoweńskiego ubezpieczyciela, skierowany został pozew o zapłatę do sądu w Polsce – pozwanym był słoweński ubezpieczyciel, a podstawa i wysokość roszczeń oparta była na przepisach prawa niemieckiego. Pozew obejmował żądanie zapłaty wszystkich pozostałych kosztów, nieuregulowanych w postępowaniu likwidacyjnym, które polski przewoźnik poniósł na skutek wypadku, tj. niewypłaconą część kosztów naprawy ciągnika, koszty holowania ciągnika i naczepy oraz koszty pomocy powypadkowej i przeładunku towaru. Po doręczeniu słoweńskiemu ubezpieczycielowi przez sąd odpisu pozwu, słoweński ubezpieczyciel skontaktował się z kancelarią z propozycją zakończenia sporu i zawarcia ugody. Na podstawie zawartej ugody polski przewoźnik odzyskał wszystkie koszty poniesione na skutek wypadku, a także koszty postępowania sądowego poniesione w związku z wytoczeniem powództwa, w tym koszty zastępstwa procesowego oraz koszty tłumaczenia dokumentów na język słoweński.

Sprawę prowadziły adwokat Agnieszka Sowa oraz adwokat Agata Majerska.